Alkohol we krwi? W Czechach nie!
Czy twoim zdaniem jest możliwe, by kierowca ciężarówki usiadł za kierownicą z 3,08 promila alkoholu we krwi? Niestety tak. W żadnym przypadku tego nie próbuj. Polskiego kierowcę ciężarówki, który „wzmocnił się” na drogę alkoholem, kosztowało to pięcioletni zakaz prowadzenia pojazdu i wydalenie z Czech na okres 5 lat.
Podczas jazdy z Kudowy–Zdroju do Brna stracił panowanie nad kierownicą i wjechał na przeciwny pas ruchu, gdzie zderzył się lusterkami wstecznymi oraz bokiem z ciężarówką jadącą z naprzeciwka. Nawet to zderzenie nie przeszkodziło mu w kontynuowaniu podróży. Jednak niedługo potem skończył ze swoim pojazdem w przydrożnym rowie. Na szczęście w wypadku nikt nie został ranny, szkody materialne sięgnęły 155 tysięcy koron. Kierowcy odebrano prawo jazdy, on sam zaś znalazł się w izbie wytrzeźwień, a po terytorium Czech długo teraz nie będzie jeździł.
W Czechach panuje zero tolerancji dla jazdy po spożyciu alkoholu!